Pożyczka 15 minut (pozyczka15min.pl) to kolejna z serii witryn web promująca wyłącznie wysoko prowizyjne produkty dłużne pozabankowe. Jest to biznes firmy Hype Marketing, właściciela marki Payto, która swoją drogą pojawia się w ich własnych rankingach na pierwszych miejscach. Poddajmy ten ranking małej analizie i oceńmy przydatność z punktu widzenia konsumenta.
Ranking – udawany czy faktycznie porównano wszystkie firmy pożyczkowe
Większość rankingów pożyczkowych układanych jest tak aby promować produkty dłużne przynoszące najwyższą i najpewniejsza prowizję promującemu. Tego się nie da obalić, tak po prostu jest. Dotyczy to zarówno rankingów finansowych, pralek, lodówek, butów, rowerów… i tak dalej. Witryny web w większości powstają by zarabiać a tylko część tworzona jest przez pasjonatów, którzy zarabiają przy okazji pomagania innym swoją wiedzą i doświadczeniem.
Jeśli brać za fakt to:
musielibyśmy byśmy mieć owych ekspertów wymienionych i pokazaną listę pożyczek, które brały udział w porównaniu i zostały odrzucone – i to jeszcze z podaniem powodu.
Na pierwszym miejscu jako najlepszą pożyczkę online podają Payto:
Payto nie jest pożyczką ale usługą marketingową prowadzoną przez Hype Marketing czyli tego samego autora co Pozyczka15min. OK, to zrozumiałe, że wychwala się samego siebie, to bardzo częste zjawisko biznesowe.
Jednak dla konsumenta coś takiego w nagłówku strony:
a dokładniej oznaczony wewnątrz fragment:
Złóż wniosek w kilku firmach, aby zwiększyć szansę na otrzymanie pieniędzy!
warto jest wyjaśnienia: składanie wniosków do różnych firm w tym samym czasie rujnuje zdolność kredytową z powodu wielokrotnych zapytań do BIK. Więcej o tym zjawisku w tym wpisie w nowym sposobie na zarabianie Freezl:
https://faraon24.pl/opinie/freezl/ – dokładnie w akapicie pt. „Kilka wniosków na raz?”
Tępy skalpel
Kiedy chirurg operuje nieprzygotowanymi poprawnie narzędziami to prawie zawsze niesie to negatywne skutki dla pacjenta. Tak samo konsument pożyczkobiorca pokładając pełnie wiary w rankingi tworzone dla zarobku może ucierpieć. Pomijając już ruinę zdolności kredytowej przez wielokrotne zapytania do BIK to jeszcze może źle wybrać sugerując się tym co czyta.
Popatrzmy na ten fragment, w którym objawia się zwycięzca Netcredit:
Dużo oznaczeń, już wyjaśniam. Netcredit (zobacz prospekt informacyjny Netcredit) oferuje pierwszą pożyczkę za darmo w kwocie do 500 zł – kropka (zobacz wszystkie takie darmowe pożyczki). Pod nagłówkiem czytamy, że:
Wysoka przyznawalność pożyczek, szybka wypłata i pierwsza darmowa pożyczka do 3000 zł pozwoliły firmie NetCredit zdobyć pierwsze miejsce w naszym rankingu pożyczek.
3.000 PLN zniknęło z oferty Netcredit pond pół roku temu (oczywiście z powodu nowych regulacji prawnych ograniczających koszty kredytowe w związku z globalną pandemią nowego koronawirusa). Obecna maksymalna wartość to 500 zł co zostało dopiero poprawnie zawarte w fiszcze reklamowej.
Także oznaczone „Nie wiesz” ma kluczowe znaczenie.
Dalej mamy ocenę – nie wiadomo jaka jest metodologia oceniania a pokazywanie w procentach oceny dodatkowo utrudnia pojęcie co autor miał na myśli. Gdyby chociaż było podane jakie są założenia 100%-towej oceny to było by łatwiej. Ot tak wpisane 99% wygląda dla nieprawnego pożyczkobiorcy co najmniej kusząco.
I najciekawsze: Netcredit ma być bez sprawdzania BIK co szybko obalamy wchodząc w formularz informacyjny pożyczkodawcy:
BIK to Biuro Informacji Kredytowej i jak widać klient zostanie w nim sprawdzony. Gdyby było napisane samo „bez BIK” to już zupełnie inna para pantofli ponieważ istnieje ogromna, potężna i niewiarygodnie olbrzymia różnica pomiędzy „bez” a „bez sprawdzania” ponieważ samo „bez” implikuje, że może nastąpić akceptacja niższej oceny punktowej w związku z gorszą historią kredytową niż standardowa pozwalająca bez przeszkód wziąć dowolny mały kredyt. Natomiast twarde „bez sprawdzania” musi już implikować pomijanie wysłania zapytania do BIK-u – co znów łączy się z wielokrotnym składaniem wniosków i wielokrotnymi zapytaniami do BIK rujnującymi zdolność kredytową.
Miejsce w polskim internecie
Co do zasady strony kwalifikowane jako finansowe i medyczne są traktowane zupełnie inaczej w indeksie wyszukiwarki Google niż te dotyczące innych usług i produktów. YMYL – to skrót od anglojęzycznego „Your Money, Your Life” a po polsku to „Twoje Pieniądze, Twoje Życie”.
Wystarczy taki zapis w stopce:
aby przejść walidację do publikacji reklam w wyszukiwarce Google:
Jak widzimy w samym rankingu są pożyczki z krótszym czasem na spłatę a regulamin Google zabrania reklam takich produktów przez właśnie tą wyszukiwarkę. Wszystkie strony gdzie są podane krótsze okresy po zgłoszeniu do reklam Google Ads po 1 – 3 dniach znikają. Pożyczka15min dzięki temu zabiegowi trzyma się dobrze. Podobna sytuacja pojawiła się już przy okazji opinii o:
Pożyczki Ranking: https://faraon24.pl/opinie/pozyczkiranking/
oraz
Chwilówki przez „V”: https://faraon24.pl/opinie/chwilowki-przez-v/
Podsumowanie
Wpis mógłby być wielokrotnie (dosłownie) dłuższy. Pozyczka15min daje wielkie pole do analiz treści i kolejnego obalania ich twierdzeń. Udawany ranking z niewiadomą metodologią oceniania, z tajemniczymi ekspertami i przekazywaniem danych całkiem odbiegających od stanu faktycznego pozostawia tylko jedno na myśli: negatyw czyli łapka w dół. Ponadto wielokrotne zapytania do BIK powodowane wieloma wnioskami na raz są zgniłą wisienką na zakalcu. Obchodzenie algorytmów Google mających na celu ochronę konsumentów dobija a szczególnie powszechność stosowania trików do obchodzenia YMYL. Witryna web została znaleziona przy okazji poszukiwań nowości wśród pożyczek online bez zaświadczeń.
Od 2005 roku specjalizuję się w finansach, zdobywając doświadczenie w pracy w bankach oraz instytucjach pożyczkowych. Jako programista z wykształcenia, z powodzeniem wdrożyłem wiele systemów w bankach, administracji państwowej oraz w sektorze prywatnym, w tym w korporacjach.
Przed rozpoczęciem kariery w finansach zajmowałem się wywiadem gospodarczym, zabezpieczeniami informacji cyfrowych i mienia oraz biometrią. Te różnorodne doświadczenia łączę, pracując jako informatyk śledczy co pozwala mi na kompleksowe podejście do zagadnień związanych z bezpieczeństwem i technologią.