Uporczywe unikanie spłaty zobowiązania finansowego prowadzi zazwyczaj do szeregu nieprzyjemnych konsekwencji. Jeżeli takie postępowanie zostanie odnotowane przez stosowną instytucję, może ono w przyszłości negatywnie rzutować na zdolność kredytową. Sprawdziliśmy politykę pożyczkodawców w zakresie przekazywania danych do Biura Informacji Kredytowej BIK i Biur Informacji Gospodarczej BIG – wzięliśmy pod uwagę 10 firm. Wyniki są zaskakujące – aby dowiedzieć się więcej, czytaj dalej.
Wprowadzenie – podstawy prawne
Biuro Informacji Kredytowej BIK zostało powołane do istnienia na podstawie art. 105 ust. 4 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo Bankowe. Postawiono przed nim zadanie przetwarzania i udostępniania danych stanowiących tajemnicę bankową w celu wspierania banków i SKOK-ów w procesie oceniania zdolności klientów do spłaty zobowiązania. W przypadku tych instytucji finansowych przekazywanie wszystkich informacji dotyczących zaciągniętych w nich zobowiązań jest obligatoryjne. Aktualnie nie istnieje ustawa, która narzucałaby podobny obowiązek firmom pożyczkowym. Tego typu przedsiębiorstwa są uprawnione do przekazywania danych swoich klientów do rejestrów BIK lub BIG – najczęściej na podstawie pełnomocnictwa udzielanego przez klienta podczas zawierania umowy. Nie zawsze decydują się jednak na skorzystanie z tej możliwości.
Podstawą prawną do wykonania tej czynności jest zaistnienie warunków określonych przez ustawę z dnia 9 kwietnia 2010 r. o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych (Dz. U. 2010, Nr 81, poz. 530 z późn. zm.). Wierzyciel może przekazać informacje dotyczące zobowiązań konsumenta do biura wyłącznie w przypadku łącznego spełnienia następujących warunków:
- a) Zobowiązanie powstało w wyniku określonego stosunku prawnego, czyli w szczególności z tytułu umowy o kredyt konsumencki lub analogicznej umowy zdefiniowanej w ramach art. 187 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz.101, z późn. zm.)
- b) Łączna kwota wymagalnego zadłużenia wynosi co najmniej 200 zł
- c) Wymagalność zadłużenia istnieje od minimum 60 dni
- d) Upłynął co najmniej miesiąc od momentu przesłania konsumentowi listu poleconego zawierającego zawiadomienie o zamiarze przekazania danych do biura
Jeśli jednocześnie zostaną spełnione wszystkie cztery kryteria wymienione w art. 14 ust. 1 pkt. 1-3 ustawy – należy liczyć się z tym, że firma dokona negatywnego wpisu w rejestrach BIK lub BIG. Warto w tym momencie zwrócić szczególną uwagę na terminy zdefiniowane przez ustawę – jeśli firma zbyt szybko przekaże informacje do biur, konsument może zażądać usunięcia wpisu jako dokonanego niezgodnie z obowiązującym prawem – kontaktując się bezpośrednio z biurem lub ewentualnie wstępując na drogę postępowania sądowego w sytuacji, gdy żądanie zostanie zignorowane.
Konsekwencje braku spłaty w wyznaczonym terminie
Wpis do któregokolwiek z legalnie działających rejestrów dłużników stanowi tylko jeden z rezultatów unikania spłaty. W wymierny sposób utrudnia to otrzymania środków finansowych w przyszłości – niezależnie od tego, czy konsument ubiega się o nie w banku czy w podmiocie pozabankowym. Warto wziąć pod uwagę fakt, że figurowanie w jednej z baz jako nieuczciwy konsument skazuje daną osobę na korzystanie z wyłącznie wysokooprocentowanych produktów finansowych – kredytodawcy rekompensują sobie w ten sposób ryzyko związane z obsługiwaniem klienta o niskiej wiarygodności.
Pozostałe konsekwencje wiążą się z dodatkowymi kosztami, które powiększają ostateczny rozmiar zadłużenia – pożyczkodawca ma prawo obciążyć klienta kosztami wykonanych czynności upominawczych i naliczyć karne odsetki w wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP. Po upływie terminu 60 dni łączny koszt zwłoki może sięgnąć od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych.
Które z poniższych firm wpisują do BIK?
Wyselekcjonowaliśmy 10 firm figurujących w zestawieniu Faraon24 – każda z nich została dokładnie przebadana pod kątem informowania o możliwości przekazania danych do BIK lub analogicznych instytucji. Blisko połowa z nich (4) powiadamia o tej ewentualności bezpośrednio po odwiedzeniu strony (np. w formie adnotacji zamieszczonej w stopce) – pozostałe 6 odsyła po tego rodzaju informacje do dokumentów – udostępnianego wzoru umowy lub regulaminu świadczenia usług drogą elektroniczną.
Alfa Kredyt – NIE
Na podstawie §10 umowy zawieranej z klientem Alfa Kredyt dysponuje prawem do przekazania informacji o zobowiązaniach kredytobiorcy do BIG-ów. Zgoda klienta nie jest wymagana – czynność następuje w ramach umowy pomiędzy BIG-iem a firmą. Wśród przekazywanych informacji znajdą się: dane osobowe, kwota i waluta należności, tytuł prawny, data powstania zaległości oraz szczegóły toczących się postępowań (dotyczących długu) a także ewentualna adnotacja o zbyciu wierzytelności.
Ekspres Pożyczka – NIE
Z lektury umowy wynika, że Ekspres Pożyczka nie współpracuje w tym zakresie z BIK. Rozdział 16, punkt 5 – dane mogą zostać przekazane do BIG InfoMonitor S.A. i analogicznych rejestrów w przypadku zalegania ze spłatą przez ponad 60 dni.
Kredito24 – NIE
Kredito24 to kolejna z firm, które nie kooperują z BIK – bezskuteczne upominanie się o zwrot należności skutkuje przekazaniem informacji do BIG-ów. Warto zaznaczyć, że ostrzeżenie o zamiarze wykonania tej czynności powinno być doręczone do rąk własnych lub przesłane listem poleconym, który zostanie odebrany przez klienta.
Soho Credit – NIE
Marka należąca do Rapid Finance sp. z o. o. (KRS: 0000439376, NIP: 5252542660, REGON: 14638100300000) marka Soho Credit także nie przekazuje danych do BIK. Na podstawie §8 (podpunkt 9) umowy ramowej konsument akceptuje ewentualne dokonanie wpisu w BIG.
SMS365 – NIE
Pożyczkodawca SMS365 zastrzega sobie prawa do udostępnienia informacji o zaległości BIG InfoMonitor. Wykonanie tej czynności jest uregulowanie w podpunkcie 7.2.4 umowy ramowej.
SuperGrosz – NIE
Lektura §7 umowy kredytowej zawieranej z klientem potwierdza, że SuperGrosz ma prawo przekazać wiedzę odnośnie zaległych zobowiązań wybranym BIG-u. Nie odnotowano możliwości przekazania tych danych do BIK.
Szybka Gotówka – NIE
Szybka Gotówka precyzyjnie nakreśla potencjalne konsekwencje zalegania ze spłatą w §14 umowy podpisywanej przez klienta. Jeżeli łączna wartość zobowiązań przekracza 200 zł, są one wymagalne od co najmniej 60 dni oraz minął minimum miesiąc od wysłania wezwania do zapłaty – pożyczkodawca jest uprawniony do dokonania wpisu w stosownych rejestrach prowadzonych przez BIG-i.
ViaSMS – NIE
Osoby zawierające umowę z ViaSMS wyrażają zgodę na dokonanie przez nią negatywnego wpisu do baz BIG w przypadku zalegania ze spłatą i jednoczesnym spełnieniu warunków określonych w ustawie będącej podstawą prawną funkcjonowania tych instytucji rejestrowych.
CashSport – TAK
CashSport to pierwsza z firm poddanych analizie, która wyraźnie zaznacza w warunkach umowy, że uporczywe uchylanie się od spłaty skutkuje przekazaniem danych nie tylko do BIGów, ale również do BIK. Następuje to na mocy ust. 5 §10 umowy ramowej.
SMS Kredyt – TAK
Nieterminowa spłata zobowiązania może skutkować przekazaniem danych przez SMS Kredyt o zaległości do następujących instytucji: BIG InfoMonitor, KRD BIG, Rejestr Dłużników ERIF oraz BIK. Szczegółowe regulacje tej kwestii są zawarte w §10 podpunkt 2 umowy ramowej zamieszczonej w serwisie internetowym.
Podsumowanie
Przeprowadzona przez nas weryfikacja wykazała, że tylko 2 na 10 losowo wybranych przedsiębiorstw zastrzega sobie prawo dokonania negatywnego wpisu w rejestrach BIK. Pozostałe podmioty najczęściej współpracują w tym zakresie z BIG InfoMonitor; opcjonalnie z Krajowym Rejestrem Dłużników BIG i Rejestrem Dłużników ERIF. W przypadku problemów ze spłatą najrozsądniejszym wyjściem z sytuacji jest skorzystanie z opcji przedłużenia spłaty lub wnioskowanie o przyznanie indywidualnego, ratalnego planu spłaty. Niespłacona chwilówka może figurować w rejestrze około pięciu lat – w tym okresie dostęp do usług finansowych, telekomunikacyjnych czy multimedialnych może być znacząco ograniczony. Wiele firm i instytucji negocjując z konsumentem korzysta z baz danych prowadzonych przez BIG – warto również pamiętać, że banki mają ustawowy obowiązek brania pod uwagę raportu wygenerowanego przez BIK podczas procedury wnioskowania o przyznanie kredytu. Z przeprowadzanej analizy wynika, że firmy działające w sektorze pozabankowym coraz częściej korzystają z możliwości raportowania nierzetelnych klientów – działają w ten sposób na swoją korzyść, ostrzegając się wzajemnie przed próbami wyłudzenia pieniędzy. Powyższe opracowania ma wyłącznie informacyjny charakter – stanowczo odradzamy zaciąganie zobowiązań finansowych bez zamiaru uregulowania go w terminie.
Od 2005 roku specjalizuję się w finansach, zdobywając doświadczenie w pracy w bankach oraz instytucjach pożyczkowych. Jako programista z wykształcenia, z powodzeniem wdrożyłem wiele systemów w bankach, administracji państwowej oraz w sektorze prywatnym, w tym w korporacjach.
Przed rozpoczęciem kariery w finansach zajmowałem się wywiadem gospodarczym, zabezpieczeniami informacji cyfrowych i mienia oraz biometrią. Te różnorodne doświadczenia łączę, pracując jako informatyk śledczy co pozwala mi na kompleksowe podejście do zagadnień związanych z bezpieczeństwem i technologią.